Irlandia czeka na piosenki

Przez ostatnie 4 lata irlandzka telewizja RTÉ wstępną selekcję utworów starających się o wyjazd na Eurowizję oddawała wąskiemu gronu ekspertów. W tym roku piosenki mogą być zgłaszane publicznie i dopiero spośród nich wybrani zostaną finaliści Eurosong 2015.

Zmiana wydaje się kosmetyczna, ale jednak stwarza większe szanse na znalezienie bardzo dobrych utworów. Po raz pierwszy od 2010 to nie profesjonaliści będą poszukiwać piosenek, ale zgłoszą je sami artyści. Aby ograniczyć nadmierne wykorzystywanie tej możliwości przez amatorów, zgłoszenia mogą być dokonywane wyłącznie drogą pocztową.

Twórcy kompozycji oraz jej wykonawcy nie muszą być obywatelami Irlandii – wystarczy, by mogli legalnie podróżować do Irlandii i Austrii, by wziąć udział w narodowych selekcjach Eurosong 2015 i (w razie zwycięstwa w nich) w Eurowizji 2015. Po szczegóły odsyłamy na stronę irlandzkiej telewizji RTÉ. Zgłoszenia należy wysyłać do 31 października.

Nie doniesiono na razie o jakichkolwiek zmianach w samym formacie finału narodowego, Eurosong 2015. Prawdopodobnie więc reprezentant Irlandii zostanie wybrany podobnie jak w ostatnich latach, spośród 5 finalistów, przy współudziale głosów widzów i jury. Niestety ostatni wybór Irlandczyków nie spodobał się Europie – piosenka Heartbeat wykonywana w Kopenhadze przez Can-Linn feat. Kasey Smith nie zakwalifikowała się do finału.

Jeszcze podczas tegorocznej Eurowizji, reprezentanci Irlandii z 2011 i 2012, bracia Jedward, zapowiadali, że wystąpią w konkursie po raz trzeci, z piosenką ich autorstwa. Mówili wówczas, że będzie to przebój w stylu ich singla Free Spirit – czy dotrzymają słowa już w tym roku przekonamy się niebawem.

Irlandia jest rekordzistą wśród eurowizyjnych uczestników, z imponującą liczbą 7 zwycięstw. W latach 1992-1994 wygrywali 3 razy z rzędu (Paul Harrington & Charlie McGettigan pokonali debiutującą w 1994 w barwach Polski Edytę Górniak), a po ostatnie Grand Prix sięgnęli w 1996. Czy rok 2015 przyniesie Irlandii 8. zwycięstwo?

Źródła: rte.ie/tv/eurovision, eurovision.tv, fot.: RTÉ.

Exit mobile version