Za nami weekend pełen emocji, podczas którego poznaliśmy trzech kolejnych uczestników Konkursu Piosenki Eurowizji dla Dzieci, który odbędzie się za nieco ponad dwa miesiące w Mińsku. Weekend ten można uznać za historyczny, bowiem po raz pierwszy swojego reprezentanta wybrał Kazachstan, który udziałem w Eurowizji dla Dzieci zadebiutuje w eurowizyjnych zmaganiach. A co działo się w innych krajach? Zapraszamy do lektury.
Z The Voice na Eurowizję.
O godzinie 15 czasu polskiego rozpoczął się finał narodowy, w którym udział wzięło dziesięcioro utalentowanych dzieci. Telewizja Khabar TV organizacyjnie stanęła na wysokości zadania i pokazała świetne widowisko, jednak przed samym finałem pojawiło się wiele pytań i niewiadomych, ponieważ było to pierwsze tego typu przedsięwzięcie organizowane przez Kazachstan. Mimo obaw, Kazachowie dali nam dobrze przygotowany koncert, który oglądało się bardzo dobrze, jednak poziom muzyczny pozostawiał wiele do życzenia. Zaprezentowane utwory nie były na najwyższym poziomie, lecz zwycięska piosenka posiada wszystko, co w Eurowizji uwielbiamy najbardziej: emocje, zapamiętywalność i niezłe show. Pierwszą, historyczną reprezentantką w eurowizyjnych zmaganiach zostałą Daneliya Tuleshowa, która brawurowo wykonała utwór Özinge sen, zgarniając najwyższą notę od widzów, jak i najpewniej równie wysoką od jury. Najpewniej, ponieważ nie poznaliśmy szczegółowych wyników kazachskiego jury. Zwycięstwo w preselekcjach, to nie pierwszy sukces, który Daneliya może zapisać na swoim koncie. Młoda, bo trzynastoletnia wokalistka ma na swoim koncie Grand Prix festiwalu Ayalagyn Astana, czy też zwycięstwo w czwartej edycji ukraińskiego The Voice, które dało jej rozgłos i rozpoznawalność.
Należy sobie jednak zadać pytanie, czy przy ewentualnym starcie Kazachstanu w dorosłej Eurowizji i ewentualnym zwycięstwie, gospodarzem konkursu zostanie kraj rozległych stepów. Różnica czasowa z państwami europejskimi jest dość znaczna, a co za tym idzie, Eurowizja musiałaby się rozpocząć w środku nocy, by przyciągnąć Europejczyków przed telewizory o optymalnej, wieczorowej porze. Aktualnie spekulacje i ewentualne zmartwienia organizacyjne możemy odłożyć na bok, ponieważ na razie nie zapowiada się na debiut Kazachstanu. Jednak startem w Eurowizji dla dzieci, Kazachstan daje wyraźnie znak, że chce być częścią największego, telewizyjnego widowiska na świecie.
Czy poznaliśmy zwycięzcę?
Drugim w kolejności finałem tego weekendu był ormiański Depi Mankakan Evratesil.
Podobnie jak w Kazachstanie, na scenie stanęło dziesięcioro wykonawców. Zgodnie z przewidywaniami wielu, wygrał faworyt nie tylko preselekcji ormiańskich, ale i również całej Eurowizji. L.E.V.O.N., bo tu o nim mowa, wykona w Mińsku utwór o takim samym tytule. Fani w całej Europie to właśnie w tym utworze widzą do tej pory największe szanse na listopadowy sukces, jednak złośliwi twierdzą, że ruchy sceniczne, które wokalista wykonuje, są irytujące i zniechęcają do oglądania występu.
L.E.V.O.N. jest drugim chłopcem w tegorocznym konkursie i podobnie jak Danelyia, początki swojej kariery zawdzięcza lokalnej edycji The Voice, z tą różnicą, że brał udział w rosyjskiej wersji programu, gdzie odpadł na etapie pojedynków. Najprawdopodobniej, będzie to pierwszy utwór z Armenii od 2010, który zostanie wykonany w całości po ormiańsku.
https://www.youtube.com/watch?v=1OxIOGbjxJo
Preselekcje owiane tajemnicą
Ostatnim krajem, który podczas tego weekendu wybrał utwór do Mińska, jest Albania. Jednak ze względu na brak transmisji telewizyjnej i internetowej, szczątkowe informacje można było uzyskać na fanowskich forach i na Instagramie, gdzie kilkoro uczestników prowadziło relację live. Telewizja RTSH zapowiedziała retransmisję konkursu w późniejszym, bliżej nieokreślonym terminie. Z informacji, które udało nam się ustalić, do Mińska pojedzie Efi Gjika z utworem Barby, która pokonała faworytkę fanów i jednocześnie ubiegłoroczną reprezentantkę Albanii w Konkursie Eurowizji dla Dzieci, Ane Kodre.
https://www.youtube.com/watch?v=65xQ339Z4vs
Źródło: własne, dziennik-eurowizyjny.pl, esctoday.com