Kopenhaga 2014: scena, która była technicznym majstersztykiem

Eurowizja 2014 była jedną z najbardziej spektakularnych, jak nie najlepszą pod względem realizacji technicznej produkcji w historii konkursu. O projekcie dowiedzieliśmy się dopiero w kwietniu, czyli miesiąc przed show w Kopenhadze. Warto było czekać jednak na tak dobre widowisko. 

Poprzedni artykuł an temat projektów scen:

https://eurowizja.org/sztokholm-i-globen-2000-vs-2016/

Claus Zier – projekt kryształu w stoczni

W 2001 roku Dania była gospodarzem Eurowizji drugi raz w historii (wcześniej Kopenhaga gościła Konkurs Piosenki Eurowizji w 1964 roku). To właśnie od tamtego momentu Claus Zier marzył o stworzeniu realizacji wizji eurowizyjnej sceny. W 2013 roku jego marzenie spełniło się i dostał on propozycję zaprojektowania sceny 59. Konkursu Piosenki Eurowizji. Razem z trzema innymi architektami Zier pracował dzień i noc, aby stworzyć zapierające dech widowisko z maja 2014 roku. Podczas początkowej fazy projektu główny zamysł opierał się na diamencie. Scena była w kształcie rombu oraz posiadała ostre krawędzie, co miało swoje odzwierciedlenie w logo. We wczesnej fazie pomysłów scena miała też nawiązywać do obiektu Konkursu Eurowizji w Kopenhadze. Położone na wyspie Refshaleøen hale B&W były obiektami stoczniowymi.  Z tego względu, według pierwotnego projektu, przód sceny miał przypominać dziób statku.

Eurowizja 2014 technicznie

Jak można dostrzec na obrazku poniżej, ekran LED miał aż 13 metrów wysokości oraz 110 metrów szerokości na górnej krawędzi. Rok 2014 posiadał rekordowo duży ekran, który nawet w porównaniu do kolejnych edycji nie miał sobie równych. Do tak dużej hali potrzebowano też dobrego nagłośnienia. Ogromna przestrzeń wiązała się z dużym echem, więc osoby odpowiedzialne za akustykę znalazły rozwiązanie w postaci urządzeń wygłuszających niskie tony, aby jeden dźwięk wielokrotnie się nie odbijał i nie rujnował reszty utworu.

Fot. 1 – Porównanie ekranów LED w ostatnich latach (Fot. Facebook)

Podczas Eurowizji w Kopenhadze użyto 3000 urządzeń świetlnych. Ekran LED zajmował ponad 1200 metrów kwadratowych. Scena ważyła ponad 40 ton i miała wysokość 20 metrów, a pod sufitem wisiało prawie 12.000 ton sprzętu. Natomiast do produkcji telewizyjnej użyto 22 kamer. Jednym z dodatków było miejsce między publicznością, a sceną, które wypełnione było wodą[Fot. 2]

Fot. 2 – Woda przed sceną (Fot. EBU)

Technologiczną nowością były specjalne akrylowe ekrany, które po przepuszczeniu przez nie napięcia stawały się „mętne” i działały jak ekran, co umożliwiało wyświetlanie na nich wideo za pomocą 32 projektorów[Fot. 3]

Fot.3 – Ekrany z wyświetloną animacją (Fot. eurovision.tv)

Podczas transmisji finału, nawet nasz komentator Artur Orzech wypowiedział się na temat realizacji telewizyjnej.

„TO, CO PRZYGOTOWAŁA DUŃSKA TELEWIZJA STOI NA BARDZO, BARDZO WYSOKIM POZIOMIE, ŻEBY NIE POWIEDZIEĆ, ŻE NA PRAWDĘ WYŚRUBOWALI POZIOM”

Co czeka nas w Tel Awiwie:

https://eurowizja.org/scena-w-tel-avivie-wszystko-co-aktualnie-wiemy/

B&W Hallerne – 33 kilometry od Malmö Arena

Po wygranej Emmelie de Forest, kolejna edycja Konkursu Piosenki Eurowizji odbyła się w Danii, a dokładniej w B&W Hallerne. [Fot. 4] Budynek to stara stocznia w której do 1996r. budowano statki. W 2013r. ogłoszono, że to właśnie w tym miejscu powstanie scena oraz cały Eurowizyjny kompleks „Eurovision Island”

Fot. 4 – B&W Hallerne (Fot. Albin Olsson)

Eurowizję w Malmö od tej w Kopenhadze dzieliło tylko 33km, wystarczyło przejechać przez jeden most, aby rok później obejrzeć show w Danii. [Fot. 5]

Fot. 5 – Odległość między arenami (Fot. Google Maps)

Cue Pilot – Nowy system kolejności ujęć kamer

Zaprogramowanie sekwencji poszczególnych kadrów od 2014 roku stało się bardzo proste. Został stworzony program Cue Pilot (Dostępny dla każdego użytkownika TUTAJ), który służy do wcześniejszego przygotowania pracy kamer i ich poszczególnych ujęć. Odciąża to odpowiedzialne za produkcję osoby w wozach transmisyjnych oraz daję możliwość przygotowania prezentacji piosenki z wcześniej ustalonymi wytycznymi delegacji danego państwa. Szereg rozwiązań, które oferuje Cue Pilot to przede wszystkim: szybsza zmiana kamer, wielokrotne nakładanie kadrów na siebie oraz zawsze identyczna zmiana ujęć. Program jest bardzo łatwy w obsłudze. Osoba odpowiedzialna za przygotowanie danej prezentacji [Fot. 6] wstawia w odpowiednie pola numer danej kamery i  określa czas trwania danego ujęcia. W każde ujęcie wpisuje słowa piosenki, które zaśpiewa artysta podczas trwania danego ujęcia. Jednocześnie wpisuje instrukcje dla operatora kamery (przybliżenie, oddalenie, ujęcie z góry, na lewo, na dany obiekt lub na artystę) oraz dodaje efekty specjalne (swobodne przejście, miganie obrazu) Cue Pilot zrewolucjonizował i ułatwił sposób pracy kamer przy wielu produkcjach telewizyjnych.

Fot. 6 Przykład pracy Cue Pilot z „Toy” (Fot. Cue Pilot)

Co Uważacie o scenie w Kopenhadze? Podzielcie się swoją opinią na naszej grupie Warsaw Calling.

źródła: eurovision.tv/  
zdjęcia: eurovision.tv/ wikipedia.pl/ vimeo.com

Exit mobile version