Lizbona po Eurowizji. Warto tam lecieć na wakacje?

Lizbona była gospodarzem 63. Konkursu Piosenki Eurowizji 2018. Stolica Portugalii to świetne miejsce na wakacyjny wypad. Co warto w niej zobaczyć? Co najbardziej urzekło naszych reporterów w tym mieście?

Choć finał Konkursu Piosenki Eurowizji już dawno się skończył, Lizbona wciąż nie daje o sobie zapomnieć i zachęca do przyjazdu w okresie wakacyjnym. Stolica Portugalii zapewnia wiele atrakcji nie tylko lokalnym mieszkańcom, ale też gościom z całego świata, którzy stęsknieni za eurowizyjnymi emocjami będą mogli wrócić do kraju, by na spokojnie zwiedzić jego stolicę. Podczas pobytu można, oczywiście, zwiedzić lisboński rynek, zobaczyć imponujący Łuk Triumfalny w Lizbonie czy wybrać się na lokalną przekąskę pasteis de nata, czyli przepyszną minitartę ze słodkim nadzieniem z żółtek jaj.

My postanowiliśmy pokazać czytelnikom miejsca, które zrobiły na nas największe wrażenie. Niektóre z nich oczarowały klimatem, inne ludźmi, których tam poznaliśmy. W jednych można zjeść, w innych posłuchać muzyki czy pooglądać ciekawe eksponaty.

Entuzjaści sztuki współczesnej powinni odwiedzić Muzeum Sztuki, Architektury i Technologii, czyli MAAT (z ang. Museum of Art, Architecture and Technology). To na jego terenie odbyła się zresztą ceremonia otwarcia 63. Konkursu Piosenki Eurowizji z paradą wszystkich czterdziestu trzech delegacji.

Placówka oferuje kilka sal muzealnych, w których można popodziwiać ciekawe instalacje.  Muzeum posiada główną salę oraz tzw. salę owalną, którą można obejść wokół, a później zobaczyć to, co jest w jej centrum.

Po zobaczeniu wszystkich eksponatów warto wejść na dach budynku, z którego widać panoramę całej Lizbony.

Miejscem do obowiązkowego zobaczenia przez wielbicieli sztuki współczesnej jest atelier Joany Vasconcelos, jednej z najbardziej cenionych i najpopularniejszych artystek w Portugalii. Jej prace prezentowane są na wystawach na całym świecie. Jak znaleźć jej pracownię? Nic prostszego: w wyszukiwarkę wystarczy wpisać „Edifício Gonçalves Zarco, Doca de Alcântara, Lisboa”.

W trakcie zwiedzania Lizbony można natrafić na kilka widowiskowych murali, namalowanych przez Alexandra Farto, artystę ulicznego znanego jako Vhils. Jego prace robią piorunujące wrażenie!

Wielbiciele muzyki fado powinni odwiedzić kameralny klub przy Rua de São João da Praça. Goście otrzymają nie tylko pyszne jedzenie oraz smaczne wino, ale także nakarmią swoje uszy i duszę portugalską muzyką fado graną i śpiewaną na żywo przez tutejszych wykonawców.

Jeśli o jedzeniu mowa, będąc w Lizbonie nie można nie odwiedzić kilku świetnych restauracji. Jedną z nich jest jedna z należących do cenionego restauratora Oliviera da Costy. Kucharze przygotowują szybko kilka pysznych dań, do których idealnie pasują serwowane tutaj wina. Wszystko w otoczeniu eleganckich mebli i zjawiskowych żyrandoli.

Wielbiciele dobrych alkoholi powinni zawitać także do restauracji JNcQUOI przy Avenida da Liberdade 182-184. Miejsce oferuje nie tylko mnóstwo różnych drinków, ale także smaczne przekąski.

Pod wieczór nie ma nic lepszego od Topo Chiado, czyli tarasu widokowego z krzesłami i barem, który serwuje smaczne drinki oraz zapewnia przekąski. W takiej scenerii można rozłożyć się i odpocząc, spoglądając na niezapomniane krajobrazy.

Liczymy, że zorganizowany w Lizbonie Konkurs Piosenki Eurowizji zainteresuje turystów z całego świata do przyjazdu oraz do zwiedzenia kilku wyjątkowych miejsc.

źródło: materiały prasowe

Exit mobile version