Choć Eurowizja 2024 odbędzie się dopiero za rok, kraje już rozpoczynają prace nad wyborem kolejnych reprezentantów. Jednym z nich jest Szwecja, która po zwycięstwie Loreen zorganizuje przyszłoroczną edycję. Zmiany czekają Melodifestivalen, jeden z najpopularniejszych programów telewizyjnych w Szwecji, który od prawie 65 lat wyłania szwedzkiego uczestnika konkursu. Jak będą wyglądać selekcje uwielbiane przez rzeszę fanów Eurowizji?
Zmiany w formacie Melodifestivalen to odpowiedź nadawcy SVT na słabsze wyniki oglądalności, odnotowane w 2023 roku. Spadek zainteresowania szczególnie widać w przypadku półfinałów, które w tym roku obejrzało średnio 2,3 miliona widzów.
Melodifestivalen bez drugiej szansy
Podczas nadchodzącej edycji formatu nie zobaczymy konkursu drugiej szansy. W typowym dla Melodifestivalen schemacie był dodatkowy koncert, który wyłaniał pozostałych finalistów spośród tych uczestników, którzy zajęli trzecie i czwarte miejsca w swoich półfinałach. Już w tym roku nadawca SVT zrezygnował z tradycyjnej formy bitew pomiędzy poszczególnymi wykonawcami i zespołami na rzecz zwykłego koncertu.
Zamiast drugiej szansy szwedzka telewizja proponuje pięć półfinałów. Z każdego z nich do finału awansuje dwójka uczestników. Nowością będzie wydłużenie piątego półfinału o dodatkowe głosowanie na te kompozycje, które w półfinałach uplasowały się na trzecich i czwartych pozycjach. Co ciekawe, nowa formuła wyklucza ponowne występy tych uczestników.
Melodifestivalen z większą liczbą piosenek
Po raz pierwszy od 2015 roku zmieni się liczba utworów, które usłyszymy podczas Melodifestivalen. W przyszłym roku będzie ich 30. W każdym z pięciu półfinałów usłyszymy sześć piosenek. Mniejsza liczba kompozycji w każdym półfinale ma sprawić, że widzowie łatwiej utrzymają uwagę podczas programu. Nie zmienią się za to zasady głosowania. Tym samym SVT utrzyma format zawierający głosowanie międzynarodowego jury oraz głosowanie widzów, ustandaryzowane względem kategorii wiekowych.
Eurowizja 2024: co wiemy?
68. Konkurs Piosenki Eurowizji zorganizuje Szwecja za sprawą zwycięstwa Loreen z utworem Tattoo. Widowisko odbędzie się w jednym z czterech miast. Jak dotąd swój udział oficjalnie potwierdziło 17 państw. W stawce po 31 latach przerwy historycznie znajdzie się Luksemburg, za to ponownie zabraknie Słowacji. Reprezentantów Cypru i Izraela po przerwach wybiorą preselekcje. Do trzeciej edycji Benidorm Fest szykuje się zaś Hiszpania. Tradycyjnie już, selekcje odbędą się też we wszystkich krajach nordyckich.