Od momentu zwycięstwa KEiiNO w Melodi Grand Prix 2019 minął już tydzień. Od tego czasu Norwegia utrzymuje się w czołówkach rankingów fanowskich i zakładów bukmacherskich, co za tym idzie – rodacy wierzą w sukces swoich reprezentantów w Tel Awiwie.

Wyniki głosowania

W ubiegłym tygodniu norweski nadawca publiczny NRK opublikował szczegółowe wyniki głosowania w drugim i trzecim etapie. Podczas pierwszego etapu występowało dziesięcioro wykonawców, a do dalszego etapu awansowało czterech artystów.

KEiiNO Spirit in the Sky 98,324 (57,2%)
Adrian Jørgensen The Bubble 55,794 (32,4%)
D’Sound Mr. Unicorn 11,123 (6,5%)
Anna-Lisa Kumoji Holla 6,718 (3,9%)

W finałowym duelu Adrian Jørgensen walczył z KEiiNO o miano reprezentowania Norwegii podczas Eurowizji. Otrzymał łącznie 162,608 (41,2%) głosów, a trio – 231,937 (58,8%) głosów, dzięki czemu to oni będą śpiewać dla Norwegii podczas Eurowizji organizowanej w maju w Tel Awiwie.

KEiiNO składa się z dwóch wokalistów: Toma Hugo i Freda Buljo oraz wokalistki, Alexandry Rotan. Trio wygrało ostatnią edycję MGP. Dla Toma był to trzeci start w MGP, a dla Alexandry – drugi. Więcej informacji na ich temat można znaleźć TUTAJ.

Jak opowiadają zwycięzcy, Spirit in the Sky opowiada o zwalczaniu swoich słabości, inspirowana jest historycznymi bitwami o równość, bez względu na pochodzenie, płeć i orientację. Tekst do piosenki stworzony jest po angielsku, ale zawiera także kilka słów w języku Samów. W warstwie tekstowej znajdziemy zdanie: Čajet dan čuovgga, co w języku norweskim oznacza Pokaż mi światło.

Norweskie media dość chętnie podkreślają, że Spirit in the Sky jest pierwszą w historii propozycją zawierającą elementy kultury Samów, która została wybrana publicznie w Norwegii. Norwegia po raz ostatni zaprezentowała tradycyjny sposób śpiewania joik na eurowizyjnej scenie w 1980 roku. Wokaliście Sverremu Kjelsbergowi na scenie towarzyszył Mattis Hætta, który właśnie wykonał partię przy użyciu tej techniki. Ostatnią reprezentantką Samów w Konkursie Piosenki Eurowizji była Agnete Johnsen w 2016 roku.

Jako reprezentacja Norwegii chcemy, aby ludzie naprawdę usłyszeli, że piosenka jest z obszarów skandynawskich – przyznają zwycięzcy MGP i obiecują, że będą z dumą reprezentować Norwegię na konkursie. Jak zapowiadają, chcą promować się na przedeurowizyjnych imprezach w Amsterdamie i Londynie. Razem z NRK stworzymy show, które będzie naprawdę pamiętane – obiecuje Tom Hugo.

https://www.youtube.com/watch?v=50WutSRykdE

Erlend Bratland i jego pechowy start w MGP

Tegorocznego udziału w MGP Erlend Bratland nie może zaliczać swojego do udanych. Podczas jego próby zaprezentowane zostały efekty pirotechniczne, przez które wokalista poparzył sobie rękę. Artysta trafił do szpitala i nie było wiadomo czy zdecyduje się na występ. Podczas ostatecznego występu Erlend zaprezentował się jako piąty, ale tym razem pojawiły się problemy z odsłuchem, co spowodowało, że musiał powtarzać swoją prezentację. Przypomnijmy, że był to dla niego drugi start w preselekcjach MGP. Cztery lata temu wokalista awansował jednak do ścisłego finału, zajmując ostatecznie drugie miejsce, przegrywając niewielką ilością głosów z Mørlandem i Debrah Scarlett.

Kontrowersje wokół podobieństwa Spirit in the Sky do Monsters

Po zwycięstwie KEiiNO w MGP wielu użytkowników mediów społecznościowych zarzucało norweskiej grupie inspirację nad piosenką Monsters Saary Aalto, która w ubiegłym reprezentowała Finlandię. Krytyk muzyczny Tor Martin Bøe powiedział telewizji NRK, że jest to bardzo oczywiste podobieństwo, a Stig Karlsen, jeden z producentów MGP, przyznał, że niektóre uderzenia w piosence mogą mieć podobieństwa, jednak podkreślił, że to oryginalny utwór, w pełni zgodny z regulaminem. Alexandra Rotan z zespołu KEiiNO uważa, że podobieństwo do zeszłorocznej piosenki Saary Aalto jest przypadkowe, dodając, że piosenki różnią się od siebie. Do kontrowersji odniosła się również współautorka zeszłorocznej fińskiej propozycji, Linnea Deb, która nie zauważyła podobieństw między dwoma piosenkami.

Zakłady bukmacherskie

Aktualnie Norwegia zajmuje dziesiąte miejsce w notowaniach bukmacherskich, a największe szanse na wygraną mają reprezentanci Holandii, Rosji oraz Szwecji.

Oglądalność

Finał MGP, który wygrał zespół Keiino, obejrzało 961 000 osób, a według Dagens Næringsliv udział w rynku wynosił 62,1%. Jest to jednak spadek w porównaniu z ubiegłym rokiem, który finał śledziło ponad milion ludzi. Było to spowodowane sensacyjnym powrotem Alexandra Rybaka do rywalizacji w MGP. Najpopularniejszym programem weekendowym był finał Mesternes mester w NRK, który w piątkowy wieczór obejrzało prawie 1,2 miliona Norwegów. Dało to udział w wysokości 72,6%, również Mistrzostwa Świata w narciarstwie były chętnie oglądane.

Norwegia otwiera zgłoszenia do Melodi Grand Prix 2020

Norweski nadawca publiczny NRK potwierdził, że Norwegia weźmie udział w Konkursie Piosenki Eurowizji 2020. Wzorem lat ubiegłych telewizja umożliwiła składanie zgłoszeń dla artystów i kompozytorów, aby mogli przesłać swoje piosenki na przyszłoroczny konkurs MGP 2020. Przypomina, że Eurowizja jest wyjątkową szansą na zdobycie miejsca na największym na świecie konkursie muzycznym.

Telewizja jest otwarta na wszystkie rodzaje muzyki, a kompozytorzy oraz artyści, którzy pragną reprezentować Norwegię na Eurowizji 2020, powinni wysłać swoją aplikację do 17 maja 2019 roku. Norweski nadawca zastrzega sobie prawo do wyboru artystów. Należy wspomnieć, że w 2019 roku tylko trzy piosenki zostały zakwalifikowane z naboru zgłoszeń, a reszta artystów została zaproszona do udziału.