Duet Carousel, choć nie był głównym faworytem do zwycięstwa, wygrał 5. edycję selekcji Supernova. Tym samym w Tel Awiwie wykonają oni utwór That Night. Co przeczytać na ten temat mogliśmy w łotewskiej prasie?
Należy wspomnieć, że duet wygrał głosowanie jury, ale u widzów triumfował weteran selekcji Markus Riva. Carousel wygrali głosowanie internetowe oraz smsowe. Gorzej poradzili sobie w pozostałych – w „spotifajowym” zajęli dopiero przedostatnie, a w głosowaniu widzów oglądających selekcje na żywo w centrum handlowym Alfa – piąte. Pierwsze z tych nich wygrała grupa Double Faced Eels, kolejne – właśnie Markus Riva.
Duet nie tylko zdobył możliwość reprezentowania Łotwy na Konkursie Piosenki Eurowizji, ale też od sponsora ondo.lv otrzymał bon o wartości 5 tys. Euro, muzycy mają także możliwość podpisania kontraktu z Universal Music Group. Szef odział bałtyckiego, Patri Mannonen, członek jury Supernovy o utworze That Night powiedział:
Bardzo podoba mi się ta piosenka – prosta, urocza, przyjemna. Im więcej jej słucham, tym bardziej ją lubię.
Z wywiadu z Sabīne Žugą, wokalistką grupy Carousel dowiedzieć mogliśmy się, że wywiady i kontakty z mediami są dla niej nowością, teraz jednak stały się jej codziennością. Dopiero odkrywa jakie znaczenie ma reklama oraz bycie powszechnie widocznym. Nie śledzi Konkursu Piosenki Eurowizji, nie ma więc też żadnych oczekiwań z nim związanych. Utwór That Night nie był stworzony z myślą o tym wydarzeniu. Eurowizję postrzega ona raczej jako szansę pokazania się bez konieczności utraty własnego, oryginalnego brzmienia.
Mimo tego, że oficjalnie Carousel wygrało Supernovę jako duet, sama Sabina uważa, że formacja powinna być traktowana bardziej w kategorii zespołu. Tylko dzięki dodatkowemu bębnowi i kontrabasowi mogą osiągnąć odpowiedni muzyczny efekt.
Na temat łotewskiego wyboru na Eurowizję wypowiedział się kompozytor Raimonds Pauls. Zaznaczył, że Łotwa zaprezentuje się w tym roku niestandardowo – z prostą piosenką bez „fajerwerków”. Na pytanie, czy Carousel ma szansę na powtórkę sukcesu Portugalczyka Salvadora Sobrala odpowiedział „zobaczymy”.
Wypowiedział się także muzyk i producent Guntars Račs. Stwierdził, że Łotwa wysyła nie najgorszą piosenkę, jednak trudno zgadnąć, jak zostanie ona oceniona na arenie międzynarodowej. Podkreśla, że Łotwa nigdy nie będzie mieć tylu środków finansowych na Eurowizję co na przykład Azerbejdżan. Minimalistyczny zespół Carousel jest więc dla tego kraju idealnym wyborem. Uważa, że duet ani nie zaskoczy, ani też nie zawstydzi Europy.
Wspomina się Samantę Tinę, wielokrotną uczestniczkę tamtejszych selekcji, która kilkukrotnie otarła się o wyjazd na Eurowizję. Mimo bycia główną faworytką do zwycięstwa w tegorocznej Supernovie, ostatecznie zajęła dopiero 7, przedostatnie miejsce w finale selekcji. Okazało się, że w wokalistka nie została doceniona ani przez widzów, ani przez jurorów.
Sama zainteresowana na swoim instagramie skomentowała sprawę następująco:
Będę szczera. Jest mi przykro i jestem zszokowana. Dziękuję jednak wszystkim, którzy byli ze mną – mojemu teamowi oraz moim fanom, każdemu, kto napisał aby mnie pocieszyć, życzyć mi szczęścia i siły. Dzięki temu jestem zwycięzcą, dzięki Wam.
Najbardziej przegrany może czuć się Markus Riva. W selekcjach startuje co roku od 2015 roku. Nie udało mu się jeszcze wygrać głównie dzięki braku poparcia jury. Gdyby wziąć pod uwagę tylko zdanie widzów to właśnie on w tym momencie szykowałby się do wyjazdu do Tel Awiwu. Po wynikach Supernovy nie miał siły ani ochoty na świętowanie (mimo zajęcia wysokiego drugiego miejsca), ale już dzień później skupił się głównie na odpowiadanie na wiadomości od swoich fanów. Twierdzi, że nie ma urazy do jury. Nie podziela on ich opinii, ale jest świadom, że to oni mają przywilej dokonywania wyborów w oparciu o kryteria artystyczne. Muzyk jeszcze nie wie, czy kolejny raz spróbuje powalczyć o wyjazd na Eurowizję.
„Zrobiłem wszystko, co sobie zamyśliłem i co zamierzałem. Jestem bardzo zadowolony z miłości, wsparcia i siły mojego zespołu. Mam szczęście i życzę powodzenia Carousel!
Łotewscy internauci są podzieleni wynikem. Część jest zadowolona ze zwycięstwa duetu, jednak sporo z nich uważa, że prawdziwym zwycięzcą jest jednak Riva. Faworytem OGAE Łotwa był Edgars Kreilis, który już rok temu reprezentował oddział na OGAE Second Chance.
Prezes eurowizyjnego fanklubu, Miroslavs Kodis, zauważa, że wybór tak klasycznej piosenki jaką jest That Night jest dla Łotwy swoistym eksperymentem. Zwraca uwagę na podobieństwo do utworu Calm After The Storm który 5 lat temu przyniósł Holandii 2. miejsce.
O zwycięstwie duetu przeczytać można było nie tylko w prasie łotewskiej. O wynikach Supernovy mogliśmy przeczytać chociażby w litewskim oraz estońskim Delfi. Estoński odział strony określił That Night jako bardzo spokojną i melodyjną piosenkę w klimacie country.
Źródło: delfi.lv, lsm.lv, skaties.lv, la.lv, aprinkis.lv, delfi.ee, delfi.lt