To już pewne – w Kopenhadze zobaczymy reprezentanta Polski. Telewizja Polska w ostatniej chwili podjęła decyzję o powrocie do Konkursu Piosenki Eurowizji.
Nic nie zapowiadało takiego obrotu sprawy. Gdy kwestia powrotu Polski do Konkursu Eurowizji wydawała się być przesądzona i TVP po raz trzeci z rzędu miała nie wziąć w nim udziału, dzisiaj nastąpił przełom. Zarząd Telewizji Polskiej podjął decyzję – Polska powraca do gry w 2014 roku. Co spowodowało, że TVP zdecydowała się na powrót do Eurowizji? Na razie tego nie wiemy. Jednak jedno jest pewne – najbliższe miesiące zapowiadają się wyjątkowo emocjonujące.
Szczęście, radość, łzy i niedowierzanie – takie uczucia towarzyszą niemal wszystkim polskim fanom. Dzisiaj nastała wiekopomna chwila. Po 2 latach absencji w Konkursie Piosenki Eurowizji największy kraj w Europie Środkowej powraca do muzycznej rywalizacji! Można by rzecz – niezastąpiony i wymarzony prezent na Mikołajki. TVP się naprawdę postarała.
Nasza rezygnacja z konkursu została skrytykowana przez środowisko muzyczne oraz fanów. Decyzja, jaką przekazała dzisiaj TVP sprawia więc, że widzowie w końcu będą mieli szansę podziwiać – oprócz sportu – także największe widowisko muzyczne na antenie telewizyjnej Jedynki. Co ważne – rzecznik prasowy TVP przekazał informację, że szczegóły dotyczące wyboru reprezentanta Polski na Konkurs Piosenki Eurowizji 2014 zostaną podane w styczniu. Nazwisko artysty, który będzie bronił barw polskich w konkursie poznamy pod koniec lutego. Wszystko wskazuje na to, że Telewizja Polska dokona wyboru wewnętrznego, który wyłoni najlepszego kandydata do miana reprezentanta Polski w Kopenhadze.
TVP dostała ogromną szansę na promocję naszego kraju na arenie międzynarodowej, ale również – a może przede wszystkim – na poprawę i ocieplenie wizerunku naszego publicznego nadawcy wśród eurowizyjnych fanów. Ponadto przed TVP stoją kolejne możliwości – namówienie do reprezentowania naszego kraju doświadczonego wykonawcę ze sporym dorobkiem artystycznym. To z pewnością sprawiłoby, że Eurowizja w naszym kraju ponownie stałaby się popularna, a korzyści z uczestnictwa w konkursie będą tylko rosły. Czy przedstawiciele Telewizji Polskiej to wykorzystają? Mam nadzieję, że tak.
20-lecie… Jak to pięknie i dumnie brzmi. Z pewnością Polska powraca na Eurowizję w najbardziej odpowiednim momencie. W przyszłym roku minie 20 lat odkąd polska flaga zagościła na tablicy wyników. 20 lat temu pierwszy raz Europa na żywo usłyszała polską kompozycję To nie ja w wykonaniu Edyty Górniak. 20 lat temu Polska szturmem zajęła 2. miejsce w konkursie. Wtedy też na stałe wpisaliśmy się w historię Eurowizji. Czy zdobycie Grand Prix konkursu będzie nadal nieosiągalnym marzeniem? Liczę, że skoro TVP zdecydowała się na powrót, to zrobi to z wielką klasą. Warto w to wierzyć.
Należy również wspomnieć, że Stowarzyszenie Konkursu Piosenki Eurowizji OGAE Polska zrobiło wszystko, co było osiągalne, abyśmy mieli okazję podziwiać i przeżywać na nowo występ polskiego reprezentanta na eurowizyjnej scenie. Tym bardziej cieszymy się, że w jakiś sposób przyczyniliśmy się do tego, że o Eurowizji zrobiło się głośno w budynku TVP. Teraz pozostaje nam czekać. Niebawem dowiemy się więcej szczegółów dotyczących naszego udziału w przyszłorocznej edycji konkursu. Tymczasem świętujmy, bo jest co!
Źródło: tvp.pl, inf. wł., youtube.com
Tomasz Piątkowski
Zastępca redaktora naczelnego eurowizja.org