Przyglądamy się reakcjom włoskich mediów i fanów po zakończonym 71. Festiwalu Piosenki Włoskiej. Czy było to przełomowe Sanremo? Czy zespół Månsekin ma szansę na sukces w Rotterdamie?
To nie było łatwe Sanremo. Zakończony w nocy z soboty na niedzielę festiwal, po niemal 6 godzinach transmisji, przejdzie do historii jako jedyny, który odbywał się bez obecności publiczności. Po wielu latach zwycięsko z festiwalu wyszedł rock, gatunek, który na deskach Teatru Ariston był zdecydowanie za rzadko reprezentowany. Po raz pierwszy od kilku lat zwycięzcę zgodnie wybrali dziennikarze oraz telewidzowie w domach. Ogół opinii publicznej wydaje się jednak dosyć podzielony. Przyjrzyjmy się temu, co o wyborze Måneskin piszą włoskie media oraz fani festiwalu i Konkursu Piosenki Eurowizji.
Włoskie media o Sanremo 2021
Ze strony prasy i szeroko pojętego świata mediów płynie rzeka pochwał w kierunku młodego zespołu z Rzymu. Nie jest to zaskoczeniem, bowiem już kilka tygodni temu po pierwszych odsłuchach piosenek dla dziennikarzy, wskazywali oni Måneskin w gronie potencjalnych faworytów. Dziennik Il Giorno rozpływa się nad tym, że w końcu wygrał utwór spoza utartych schematów festiwalowych, taki który będzie słuchany przez młodych jeszcze na długo po zakończeniu Sanremo.
La Repubblica podkreśla, że tegoroczna edycja przejdzie do historii za sprawą młodego pokolenia muzyków, którzy z odwagą zaprezentowali na scenie nowe trendy, do tej pory tak obce festiwalowi w San Remo. Największe pochwały obok zwycięzców zbiera raper Wiliie Peyote oraz sycylijski duet Colapesce i Dimartino.
Ten rok był rekordowy dla Sanremo w kwestii zasięgów w mediach społeczniościowych. Ponad 30 milionów interakcji to liczba, której dotychcas nie udawało się osiągnąć. Zdaje się, że dzięki temu organizatorzy mogą trochę osłodzić sobie porażkę w oglądalności przed telewizorami. Większość wieczorów miała oglądalność około 8 milionów widzów, co jest najsłabszym wynikiem od kilku lat. Finał zgromadził przed telewizorami nieco ponad 10 milionów telewidzów.
Włoscy fani podzieleni po wynikach Sanremo
Więcej głosów krytyki płynie ze strony wiernych fanów festiwalu Sanremo, a zwłaszcza tej części, która jest zainteresowana również Konkursem Piosenki Eurowizji. Po raz kolejny podkreśla się wyjątkowo długie godziny transmisji (finał ponownie zakończył się przed 3:00 w nocy), zbyt dużą ilość gości specjalnych, skomplikowane zasady głosowania. Włoscy fani Eurowizji w znacznej części wyrażają zaniepokojenie, że rockowe brzmienie może nie być tym, czego Europa oczekuje od Italii. W tym gronie najwięcej zwolenników w tegorocznym Sanremo miał duet Francesci Michielin z Fedezem oraz (nieustannie od wielu lat) Annalisa. Nie wszyscy jednak podzielają ten pesymizm.
O kilka słów komentarza poprosiliśmy Christinę Giuntini, wieloletnią prezes OGAE Italy:
Wysłanie rockowego zespołu takiego jak Måneskin jest dla mnie jak spełnienie marzeń. Oczywiście jestem wciąż smutna z powodu Diodato, ponieważ uważam , że powinien dostać drugą szansę, i mam nadzieję, że ją dostanie, bo na to zasługuje. Jednak ta eksplozja energii jaką jest „Zitti e buoni” to dokładnie to czym zawsze chciałam się podzielić z Europą.
Oczywiście jest to utwór z rodzaju „love or hate” i niektórzy włoscy fani nie zgadzają się z tym, że jedzie na Eurowizję, ponieważ myślą, że powinniśmy co roku wysyłać coś z rodzaju „bel canto”. Ale większość Włochów to kocha. Mam także wrażenie, że zajdą wysoko, również dlatego że był to swojego rodzaju szok dla europejskich przyjaciół: włoski rock!
Sanremo: kim są nowi reprezentanci Włoch?
Måneskin to młody zespół rockowy pochodzący z Rzymu, w którego skład wchodzą wokalista Damiano David, basistka Victoria De Angelis, gitarzysta Thomas Raggi i perkusista Ethan Torchio. Zespół zyskał rozgłos po tym, jak zajął drugie miejsce w jedenastej serii włoskiego programu talentów X-Factor w 2017 roku. Na swoim koncie mają album studyjny, który pokrył się trzykrotną platyną oraz kilka przebojów, które dotarły do czołówek notowań. Nagrywają zarówno w języku włoskim, jak i angielskim. Przy okazji warto wspomnieć, że najstarszy z członków zespołu ma 22 lata, najmłodszy zaś zaledwie 19! Po finale Sanremo, zespół poinformował oficjalnie, że podejmie wyzwanie reprezentowania Włoch w nadchodzącym Konkursie Piosenki Eurowizji w Rotterdamie. Będzie to druga grupa muzyczna w barwach Włoch od czasu ich powrotu do konkursu w 2011 roku.
Eurowizja 2021: co wiemy?
Eurowizja 2021 odbędzie się w dniach 18, 20 i 22 maja w Ahoy Arenie w Rotterdamie. Część planów organizatorów z zeszłego roku zobaczymy w tym roku. Konkurs poprowadzą Chantal Janzen, Jan Smit i Edsilia Rombley i NikkieTutorials. Nie zmieni się ani slogan, ani projekt sceny autorstwa Floriana Wiedera. Zachowano również podział krajów na półfinały. Za to nieco odświeżono logo Eurowizji 2021. Jednak znaczącą różnicą w stosunku do Eurowizji 2020 jest możliwość występu z wgranymi chórkami.
Ze względu na niepewną sytuację epidemiologiczną EBU przygotowała cztery scenariusze organizacji wydarzenia. Jednak jak już wiemy, obecnie pod uwagę brane są już tylko trzy warianty. Chcąc zabezpieczyć się przed ewentualnym brakiem możliwości zorganizowania występów na żywo w Rotterdamie, organizatorzy poprosili nadawców o nagranie konkursowych prezentacji wcześniej. Nadawcy i artyści zrealizują występy do 26 marca. Na ten moment 26 zeszłorocznych uczestników potwierdziło udział w Eurowizji w Rotterdamie. Z udziału zrezygnowała Armenia, która miała wystąpić w drugim półfinale.
źródło: IlGiorno.it, LaRepubblica