Sevak Khanagyan z oficjalnym klipem do „Qami”

Minął niespełna miesiąc od wyboru nowego reprezentanta Armenii na nadchodzący, 63. już Konkurs Piosenki Eurowizji. Po słabym rezultacie, jaki osiągnęła Artsvik podczas Wielkiego Finału w Kijowie Ormianie mocno wierzą w sukces „Qami”.

Rezultat drugiej edycji „Depi Evratesil” zaskoczył zarówno widzów jak i samych artystów, którzy byli pewni swojej wygranej. Widzowie co prawda nie mieli najmniejszych wątpliwości, na kogo powinni oddać swój głos (Sevak Khanagyan zebrał nieco ponad 11 tysięcy głosów, Kamil Show – niecałe 6 tysięcy), lecz i tak nie obyło się bez afery. Zaraz po ogłoszeniu wyników, menadżer Mger Armenia, George Arutyunyan wyraził swoją dezaprobatę dla tego, co się stało w studio. „Byliśmy pewni siebie. Mam pod opieką wspaniałego artystę, który zgłosił najlepszy utwór. Skończyliśmy z niczym. Nawet redaktor Wiwibloggs (William Lee Adams – przyp.red.) napisał nam, że Forever bardzo zapadła mu w pamięci. A tu nagle międzynarodowe jury przyznaje 1 punkt Mgerowi, 2 punkty Kamilowi. To był dla nas jasny komunikat: znajcie swoje miejsce. Pod koniec wszyscy wyjęli szampana świętując zwycięstwo Sevaka, udowadniając tym samym, że wynik był ustawiony.” Nie można zapomnieć o tym, że Mger Armenia, od momentu publikacji utworu mierzył się z zarzutami dotyczącymi podobieństwa konkursowej propozycji do utworu Queen Who Wants to Live Forever. Arutyunyan zauważył, że w podobnym kontekście powinno być rozpatrywane Qami, gdyż zwycięska piosenka „Depi Evratesil” jest przeróbką utworu Saro Tovmasyana Qani. „Nie jestem muzykiem, mogę jedynie wyrazić swoją opinię. Plagiat jest powtarzaniem czegoś, co już było. Myślę, że przyszła pora na rozmowę z autorami piosenki Saro„. Boomnews.am doniosło nawet, że za kulisami koncertu doszło do ostrej kłótni pomiędzy Mger Armenia, a Sevakiem Khanagyanem, która zakończyła się interwencją służb bezpieczeństwa. Informacja ta została jednak szybko zdementowana przez osoby reprezentujące obu artystów.

Bardzo pewna siebie była również faworytka fanów Asmik Shiroyan, uważając że twórcy You and I, którzy na co dzień współpracują z wielkimi nazwiskami światowego przemysłu muzycznego to gwarant sukcesu. Na kilka godzin przed finałowym głosowaniem management artystki ogłosił konkurs: wśród głosujących (którzy mieli udowodnić zrzutem ekranu fakt zagłosowania oraz podali dalej w serwisach społecznościowych grafikę zachęcającą do tego czynu) Shiroyan miała wybrać dwóch szczęśliwców, którzy towarzyszyliby jej w podróży do Lizbony. Na nieszczęście fanów, grafika została zauważona przez producentów „Depi Evratesil”, przez co błyskawicznie zniknęła z sieci.

Dziś, będąc już niespełna miesiąc od emocji przeżywanych w ramach ormiańskich preselekcji, Sevak Khanagyan prezentuje oficjalny klip do Qami. Przypomnijmy, że jest to pierwsza propozycja Armenii, która zostanie zaprezentowana w całości w języku narodowym. Według opinii kompozytora ormiańskiej propozycji z 2008 (Sirusho – Qele Qele), Qami nie jest utworem konkurencyjnym, a ponadto podobnym do Not Alone ARAMA MP3 co w istocie potwierdza jego tezę, iż prawie zawsze Armenia myli się z wyborem piosenki, które jego zdaniem są „pałacowe”. Podobną opinię wyraził także założyciel i redaktor naczelny portalu PanArmenian.tv: „Sevak jest doskonałym artystą (takim na Święto Dziękczynienia). Piosenka wykonana znakomicie. Jednak Eurowizja to konkurs piosenki i nie sądzę, by Qami stało się hitem w Europie. Podobieństwo do utworu Saro to osobny temat. Strój gladiatora będzie w porządku, ale i tak nie podbije Lizbony. Jednak serdecznie gratuluję Sevakowi, życząc mu wytrwałości i powodzenia.” Zaś Deban Aderemi, jeden z redaktorów Wiwibloggs zauważył, że nikt z obecnych w Lizbonie raczej nie będzie wiedział, o czym jest Qami, co już jest swego rodzaju odwagą. Po chwili dodał jednak, że mimo wszystko wobec potężnego głosu Sevaka Khanagyana nie można przejść obojętnie.

Teledysk do piosenki Qami można zobaczyć poniżej:

Czy Europa doceni wielokrotnego uczestnika różnych talent shows i zwycięzcę ukraińskiego „X-Factora”? Artysta wystąpi podczas drugiej połowy pierwszego półfinału Konkursu Piosenki Eurowizji, który będzie miał miejsce 8 maja.

Źródło: tert.am, boomnews.am, arenanews.am, armeniainfo.am, wiwibloggs, 168.am, armlur.am

Exit mobile version