Szefowa delegacji macedońskiej – Meri Popova – potwierdziła, że Tijana Dapčević wykona swój utwór po angielsku. Czy to dobra decyzja?
Od premiery utworu Tijany minęło już sporo czasu, ale do tej pory nie było wiadomo, czy wokalistka zaśpiewa angielskie „To the sky” czy macedońskie „Tamu kaj što pripagjam”. Meri Popova przyznaje, że był to celowy zabieg by po premierze obydwu wersji móc przeanalizować komentarze i opinie, co pomogło przy podjęciu ostatecznej decyzji. W programie „Stisni PLAY” Popova potwierdziła, że Macedonię reprezentować będzie utwór „To the sky” – w całości po angielsku. Szefowa delegacji twierdzi, że znaczna większość słuchaczy preferuje właśnie tę wersję. Tym samym Macedonia pierwszy raz od 2008 roku będzie miała w pełni angielski utwór eurowizyjny. Co ciekawe, to właśnie wtedy kraj reprezentowała Tamara Todevska, siostra Tijany.
Do końca miesiąca powstać ma oficjalny teledysk do „To the sky”, a po spotkaniu szefów delegacji w Kopenhadze ruszy kampania promocyjna piosenki. Wokalistka odwiedzi m.in. Holandię i Wielką Brytanię, gdzie weźmie udział w dwóch imprezach – „Eurovision in Concert” oraz „London Eurovision Party”. Co ciekawe, macedońskie jury wejdzie w skład międzynarodowej komisji wybierającej utwór Belgii na Eurowizję 2014. W finale preselekcji tego kraju będziemy bowiem śledzić głosowanie podobne do tego, które od kilku lat stosowane jest w Szwecji.
Źródło: MRT.com.mk, fot.: