To była Eurowizja: 2005 rokiem numeru jeden!

Helena Paparizou, Eurowizja 2005

Eurowizja 2005, zwyciężczyni konkursu - Helena Paparizou z Grecji, fot. eurovision.tv/Panos Giannakopoulos

Zwycięstwo Ukrainy w 2004 roku sprowadziło konkurs do Kijowa. Usłyszeliśmy tam m.in. hit pomarańczowej rewolucji, która przetoczyła się przez ten kraj zaledwie kilka miesięcy wcześniej. Jak sobie poradziła Polska? I jak wielką karierę zrobiła Helena Paparizou? O tym za chwilę. Eurowizja 2005 powraca!

Dzisiaj mija dokładnie szesnaście lat od finału Eurowizji 2005. Konkurs w kijowskim Pałacu Sportu poprowadzili Marija Jefrosynina i Pawło Szylko. Wystąpiło aż 39 państw. Zadebiutowały Bułgaria i Mołdawia, a po sześcioletniej przerwie powróciły Węgry. Mottem konkursu było Przebudzenie, co miało z jednej strony ukazać otwartość miasta na Europę, z drugiej zaś przypominało o czasach radzieckich i pomarańczowej rewolucji. Odliczanie czasu głosowania widzów rozpoczęli znani bokserzy – bracia Witalij i Wołodymyr Kłyczko, zaś specjalną nagrodę zwycięzcy przyznał prezydent Ukrainy – Wiktor Juszczenko. Z technicznych ciekawostek: Eurowizja 2005 była pierwszą, którą wyemitowano w formacie 16:9.

Eurowizja 2005: kto wystąpił?

Do konkursu powróciło kilku artystów. Trzeci eurowizyjny występ zaliczył reprezentant Cypru, Konstandinos Christoforu (wcześniej w 1996 i 2002). Grecję reprezentowała Helena Paparizou, która cztery lata wcześniej była wokalistką zespołu Antique. Na eurowizyjną scenę powróciły również Chiara (Malta 1998) i Selma (Islandia 1999). Laureatka drugiego miejsca w 1995 roku, Anabel Conde, była chórzystką podczas występu Andory. Warto też zauważyć, że Słowenię reprezentował Omar Naber, a Estonię zespół Suntribe, w którym występowała Laura. Ta dwójka spotka się potem podczas Eurowizji 2017. Również w Kijowie. Również żadne z nich nie uzyska awansu. Przeznaczenie?

Polskę reprezentował wówczas Ivan & Delfin z utworem Czarna Dziewczyna. Został on wybrany wewnętrznie przez specjalną komisję, powołaną przez TVP. W chórku wystąpiła Gosia Andrzejewicz. Choć Polska występowała ostatnia w półfinale, nie udało się zdobyć awansu. Rywalizację zakończyliśmy na jedenastym miejscu, a do awansu zabrakło czterech punktów.

Eurowizja 2005: kontrowersje

Kontrowersji w 2005 roku nie brakowało! Białoruskie preselekcje wygrała Anżalika Ahurbasz, której jednak propozycji Boys and Girls nie można było usłyszeć w Kijowie. Wkrótce po finale narodowym piosenkę zmieniono na bardziej przystępną dla Europy propozycję. Utwór Love Me Tonight jednak nie awansował do finału. O samej Anżalice jednak mówiono, że nie wygrała uczciwie. Zwycięstwo w selekcjach miał jej kupić mąż, który był znany wówczas jako król przemysłu mięsnego… Podobne kontrowersje wywołał bułarski finał narodowy. Laureaci drugiego miejsca – Sławi Trifonow i Sofi Marinowa – oskarżyli zwycięzców – zespół Kaffe – o kupowanie głosów. Cóż, Bułgaria nie awansowała wtedy do finału. Marinowa reprezentowała kraj w 2012 roku, a Trifonow obecnie zajął się polityką. Jego partia ma szansę wkrótce stworzyć bułgarski rząd.

Sąsiedzi Bułgarii również nie próżnowali! Oskarżenia o korupcję i kupowanie głosów pojawiły się w Rumunii. W Serbii i Czarnogórze zaś była kontrowersja narodowa. Czarnogórscy jurorzy nie przyznali punktów jednej z faworytek – Serbce Jelenie Tomašević – co po części zadecydowało o jej porażce. Propozycję federacji – utwór Zauvijek Moja – oskarżano zaś o plagiat! Kontrowersyjny był również finał narodowy w Ukrainie. Choć faworytką do zwycięstwa była Ani Lorak, zwyciężyła formacja GreenJolly. Ich Razom nas bahato jednak musiał przejść kilka zmian. Był on bowiem pierwotnie mocno polityczny – dlatego też był nieoficjalnym hymnem pomarańczowej rewolucji. Ani jednak to wyszło na dobre. GreenJolly zajęli jedynie dziewiętnaste miejsca, ona zaś trzy lata później – drugie.

Eurowizja 2005: głosowanie

Po pierwszych głosowaniach na wierzch tabeli wysunęły się Mołdawia, Łotwa i Chorwacja. Jednak już w połowie głosowania można było się domyślić, że gra o zwycięstwo będzie rozgrywać się między Grecją, Maltą, Rumunią, Izraelem oraz wspomnianymi już Mołdawią i Łotwą. Koniec końców to właśnie Grecja zatriumfowała w konkursie pierwszy raz w historii.

Helena Paparizou zrobiła potem niebywałą karierę, nie tylko w Grecji. W 2014 roku próbowała swych sił w szwedzkim Melodifestivalen, a systematycznie, od kilku lat, pojawiają się plotki o jej eurowizyjnym powrocie z Cypru!

Eurowizja 2005: garść ciekawostek

W konkursie początkowo miały zadebiutować jeszcze dwa kraje. Czechy wycofały się z pomysłu w grudniu 2004 roku. Liban zaś miał już wybraną reprezentantkę! Aline Lahoud jednak nie wykonała swojego Quand Tout S’Enfuit, gdyż libański nadawca się w marcu wycofał z konkursu. Liban nie uznaje bowiem państwowości Izraela, a pokazywanie jego reprezentantki i umożliwienie głosowania na jej propozycję, byłoby niezgodne z prawem. Wobec braku zgody EBU na pominięcie występu (najpewniej przez emisję reklam), nadawca nie mógł zadebiutować. Szwajcarię zaś reprezentował popularny swego czasu w Polsce zespół Vanilla Ninja… z Estonii.

Źródła: diggiloo.net, esctoday.com, eurovision.tv, youtube.com

Exit mobile version