Jedyny mężczyzna w stawce Monteviziji 2018 wygrał preselekcje i będzie dziesiątym reprezentantem Czarnogóry podczas Konkursu Piosenki Eurowizji.
Vanja Radovanović wygrał preselekcje czarnogórskie Montevizija i będzie reprezentantem kraju z balladą Inje, którą sam stworzył. Wokalista wygrał głosowanie widzów w superfinale, pozostawiając na drugim miejscu Katarinę Bogićević, a na trzecim Lorenę Janković. Wcześniej pierwsza runda głosowania wyeliminowała Ivanę Popović i Ninę Petković.
Nowy reprezentant kraju urodził się 28 października 1982 roku. Dla niedoszłego piłkarza, który już za dzieciaka marzył o tym, by grać dla swojego kraju, reprezentowanie Czarnogóry na Eurowizji byłoby rekompensatą za niespełnione marzenia – żartuje Vanja, dodając, że wziął udział w preselekcjach nie tylko po to, żeby je wygrać, ale i by spróbować czegoś nowego i sprawdzić się jako kompozytor piosenki. W jednym z wywiadów zapowiedział, że w przypadku zwycięstwa zachowa język narodowy w swoim utworze Inje.
Podczas finału preselekcji w stołecznym hotelu Hilton gośćmi specjalnymi byli Knez, Slavko Kalezić oraz kwartet Unique, a organizatorzy przygotowali wiele ciekawych materiałów dotyczących historii Czarnogóry na Eurowizji. Próbowano stworzyć profil idealnego reprezentanta (bazując na poprzednich startach) oraz pokazano żartobliwy materiał o tym, jak to kraj wygrywa Eurowizję i musi ją organizować w 2019 roku, co pomimo problemów okazało się udaną inicjatywą, bo przy budowie nowej areny w Podgoricy odkryto… złoża ropy naftowej.
Czarnogóra wystartuje w drugiej połowie drugiego półfinału, czyli w tej samej części co reprezentant Polski. Koncert półfinałowy z udziałem Czarnogóry odbędzie się w czwartek, 10 maja.
Źródło: RTCG, fot.: RTCG