Nie minął jeszcze tydzień od finału, a już 7 miast jest chętnych, by organizować konkurs w przyszłym roku! Sprawdźmy, gdzie Austria może nas zaprosić za rok.
Zaraz po triumfie Conchity Wurst delegacja austriacka sugerowała, jakoby konkurs w 2015 miał trafić do stolicy – Wiednia – lub do Salzburga. To drugie miasto szybko jednak zrezygnowało z walki o tytuł gospodarza Eurowizji, a powodem były finanse – Salzburg nie jest gotowy by wyłożyć tak dużą sumę na przygotowanie obiektu i promocję. Wiedeń jednak nie będzie jedynym kandydatem, bowiem władze innych sześciu miast chętnie widziałyby ESC u siebie.
Wiedeń wskazał dwa obiekty. Pierwszym jest Wiener Stadthalle, wielofunkcyjna hala sportowa, która gościła m.in. halowe mistrzostwa Europy w lekkoatletyce 1970, Mistrzostwa Świata w hokeju na lodzie 2005 czy Mistrzostwa Europy w siatkówce mężczyzn 2011. Odbywało się tam również wiele koncertów m.in. The Rolling Stones, Pink, Celine Dion, Lady Gagi czy Eltona Johna. Hala może pomieścić ok. 16 tys. widzów. Drugą opcją są obiekty Messe Wien, które łącznie mogłyby pomieścić ok. 30 tys. widzów, jednak minusem tej propozycji jest spora odległość od centrum miasta.
Klagenfurt am Worthersee ma w zanadrzu Worthersee Stadion, znany aktualnie pod nazwą Hypo-Arena. Był jedną z aren Mistrzostw Piłki Nożnej Euro 2008, a swój mecz przeciwko Chorwacji rozegrała tam reprezentacja Polski. W zależności od imprezy obiekt może pomieścić od 18 do 30 tys. widzów. Jeśli konkurs trafiłby właśnie tam, stadion musiałby przejść remont związany z budową zadaszenia. Klagenfurt to największe miasto Karyntii i szóste pod względem wielkości w kraju. Z takiej opcji na pewno ucieszyliby się Słoweńcy, bowiem ich stolica oddalona jest od miasta o niecałe 90 kilometrów.
Dwa obiekty do wyboru daje Graz, stolica Styrii, drugie pod względem wielkości miasto w kraju. Władze miasta chciałyby zorganizować Eurowizję na terenie Schwarzl Freizeit Zentrum, które może pomieścić ok. 5 tys. widzów, albo na terenie, znacznie bardziej pojemnej Stadthalle Graz (10 tys. widzów). Jest to obiekt stosunkowo nowy, bo powstał w 2002 roku. Halę o podobnej pojemności ma też stolica Tyrolu – Innsbruck, organizator Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 1964 i 1976 roku. To właśnie na terenie Olympiahalle miałby się odbyć konkurs. Hala Olimpijska może pomieścić ok. 10 tys. widzów.
Ogromne ambicje ma także małe miasto Oberwart (ok. 6,9 tys. mieszkańców) w kraju związkowym Burgenland. Władze chciałyby przygotować Eurowizję na terenie hali wystawowej, która może pomieścić ok. 7 tys. widzów, czyli niemal wszystkich mieszkańców miasteczka. Z kolei najbardziej wysunięty na zachód kraj związkowy Austrii – Vorarlberg – zgłosił do ORF Vorarlberger Landestheater, który również pomieścić może ok. 7 tys. widzów. Szanse na wybór jednej z tych dwóch opcji są jednak niewielkie.
Również stolica Górnej Austrii – Linz – ma minimalne szanse na zwycięstwo w wyścigu. Zgłoszono Brucknerhaus, małą halę widowiskową, której pojemność wynosi max. 1,4 tys. widzów. Eurowizja w takim obiekcie byłaby mniejsza niż skandynawskie preselekcje do konkursu.
Decyzja odnośnie miasta-organizatora ma zapaść w przecięgu najbliższych dwóch miesięcy i chociaż kandydatów jest wielu, Wiedeń i tak ma największe szanse i może się cieszyć największym poparciem fanów Eurowizji. Na razie nie wiadomo, kto mógłby poprowadzić konkurs, chociaż pierwsza kandydatka już jest. Zwyciężczyni Eurowizji 2014 – Conchita Wurst – przyznała, że bardzo chętnie wystąpiłaby w tej roli. Czy ORF zdecyduje się na taki krok?
Źródło: Wikipedia, fot. ABC.net.au