Drugi wieczór spędzony w towarzystwie kolejnych piosenek biorących udział w 62. Konkursie Piosenki Eurowizji przyniósł nowe rozstrzygnięcia. Spośród 18 propozycji, które usłyszeliśmy jurorzy i widzowie wybrali dziesięć najlepszych. Kogo ponownie usłyszymy w sobotę?
Typowania bukmacherów we wtorek sprawdziły się niemalże idealnie. Niemiłą niespodzianką dla obstawiających był brak awansu Finlandii. Jak było tym razem? Skonfrontujmy to! Przypomnijmy, że według nich awansu powinny spodziewać się następujące kraje: Bułgaria, Rumunia, Holandia, Estonia, Dania, Węgry, Izrael, Austria, Białoruś i Norwegia.
Tymczasem prowadzący ogłosili awans dla następujących krajów. Wylosowali oni następujące „połówki”:
- Bułgaria (2. połowa)
- Białoruś (1. połowa)
- Chorwacja (1. połowa)
- Węgry (1. połowa)
- Dania (1. połowa)
- Izrael (1. połowa)
- Rumunia (2. połowa)
- Norwegia (2. połowa)
- Holandia (1. połowa)
- Austria (1. połowa)
Jak widać, również i tym razem typowania bukmacherów pokryły się w większości z rzeczywistym wynikiem. Serbia, Macedonia, Malta, Irlandia, San Marino, Szwajcaria, Litwa i Estonia tym samym straciły szansę by zaprezentować swoje propozycje podczas Wielkiego Finału.
Jak głosowało jury poszczególnych krajów oraz w jaki sposób telewidzowie rozdzielili swoje głosy? Tego, zgodnie z regulaminem EBU, dowiemy się dopiero po zakończeniu całego Konkursu więc prawdopodobnie w niedzielę.
Wiadomo już, że w sobotę usłyszymy piosenki z krajów „Wielkiej Piątki”: Francję, Niemcy, Wielką Brytanię Hiszpanię i Włochy oraz zeszłorocznego zwycięzcę – Ukrainę.
W nocy poznamy kolejność startową wszystkich finalistów. Gdy się ona pojawi, napiszemy o tym bezzwłocznie.
Źródło: eurovision.tv, inf. wł.
Zdjęcie: Andres Putting / EBU